Chapter 8

Mężczyzna, który nie ma czasu odpocząć

Odpoczynek zawsze był w planach.

Tylko nigdy nie na dziś.

„Teraz się nie da” — powiedział.

Nie sprecyzował dlaczego.

Brzmiało wystarczająco odpowiedzialnie.

⸻ W kalendarzu miał wolne miejsce.

W głowie — nie.

Usiadł na chwilę.

Wstał, bo przypomniał sobie jedną rzecz.

Potem drugą.

Potem sprawdził telefon, bo skoro już wstał.

⸻ „Może byś nic nie robił?

” — zapytała.

„Właśnie nic nie robię” — odpowiedział, stojąc w drzwiach.

To była prawda funkcjonalna.

⸻ Mężczyzna, który nie ma czasu odpocząć, odpoczywa warunkowo.

Jeśli wszystko będzie ogarnięte.

Jeśli nikt nic nie będzie chciał.

Jeśli sam przestanie myśleć.

To ostatnie psuje plan.

⸻ Wziął wolne.

Spędził je na nadrabianiu.

Wrócił bardziej zmęczony, ale za to z poczuciem, że nie zmarnował czasu.

To poczucie jest ważniejsze niż sen.

⸻ Ojciec odpoczywał, kiedy już nie mógł.

On odpoczywa, kiedy sobie pozwoli.

Jeszcze nie pozwolił.

⸻ Zauważyłem, że odpoczynek wygląda podejrzanie podobnie do lenistwa.

A lenistwo w jego głowie nie ma dobrego PR-u.

Odpoczynek trzeba usprawiedliwić.

Najlepiej zmęczeniem.

⸻ Piszę to oczywiście o sobie.

Inni faceci potrafią leżeć bez poczucia winy.

⸻ Mężczyzna, który nie ma czasu odpocząć, boi się jednego.

Że kiedy wreszcie usiądzie, okaże się, że nie bardzo wie po co.

⸻ 🔹 Zdanie-nóż On nie unika odpoczynku.

On unika momentu, w którym nie będzie miał nic do załatwienia.